Ostatnio przeglądając zamrażarkę przypadkiem znalazłam porcję kurek, dzięki czemu problem kolacji rozwiązał się właściwie sam :)
Ciasto kruche:
250g mąki
125g masła, pokrojonego na drobne kawałki
1 jajko
niepełna łyżeczka soli
+ dodatkowo fasola (do obciążenia ciasta)
Farsz:
330ml śmietany 18%
1 jajko
25 dag tartego sera żółtego
2 główki czosnku
3 cebule
20 dag mrożonych kurek
sól, pieprz
łyżka masła
2 pomidory
łyżeczka kminku
bazylia
Wszystkie składniki ciasta szybko zagnieść i umieścić w lodówce. Schładzać min. 1h. Po wyjęciu z lodówki ciasto podsypać mąką i rozwałkować, przełożyć na blachę. Ewentualne ubytki w cieście należy uzupełnić, aby później masa nie wypłynęła. Na ciasto wyłożyć kawałek rękawa do pieczenia, wysypać fasolę i zapiekać ok.10min. w 200stopniach, po tym czasie zdjąć folię i fasolę i piec do zrumienienia ( ok. 10-15min.). Kurki podsmażyć na maśle razem z 2 cebulami, pokrojonymi w kostkę. Doprawić. Jajko rozbełtać, wymieszać ze śmietaną i połową sera żółtego, doprawić solą i pieprzem oraz kminkiem. Pomidory obrać ze skórki, pokroić w plastry a pozostałą cebulę w piórka. Na ciasto wyłożyć kurki, następnie wylać masę jajeczną, posypać serem, a na wierzchu ułożyć pomidory i cebulę. Zapiekać ok. 30min. w 180st.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz