czwartek, 6 grudnia 2012

Krajanka

Mikołajki to najwyższy czas, aby na blogu w końcu zrobiło się świątecznie:) Jeśli zapomniałyście o nastawieniu piernika, to przepis ten jest doskonałą alternatywą dla piernikowych smakołyków. Nie musi dojrzewać, robi się ją szybko i co ważne, równie szybko znika;)

Krajanka ala piernikowa
mała porcja 
zmodyfikowany przepis z Przyjaciółka poleca: Boże Narodzenie 2001





Ciasto:

200 g mąki
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
120 g miękkiej margaryny lub masła
100 g cukru trzcinowego
2 jaja
szczypta soli

Masa miodowa:

1 łyżeczka cynamonu
1/2 łyżeczki zmielonych goździków
1/5 łyżeczki mielonego pieprzu
1/4 łyżeczki kardamonu
3 łyżki miodu
1 łyżka margaryny lub masła

Lukier:


cukier puder
niewielka ilość wody/ soku z cytryny/alkoholu


Wszystkie składniki masy miodowej połączyć w garnku. Całość mieszać, aż do rozpuszczenia się składników. Przestudzić.

Oddzielić żółtka od białek.

Piekarnik nagrzać do 195 stopni.

Tłuszcz zmiksować na puszystą masę. Dodać cukier i żółtka- zmiksować. Dodać przesianą mąkę, proszek do pieczenia oraz chłodną masę miodową. Całość zmiksować. Białka ze szczyptą soli ubić na sztywno i delikatnie wmieszać do ciasta. 

Ciasto przełożyć do formy wyłożonej papierem do pieczenia. Piec ok. 30 min. 

Przygotować lukier. Do miseczki wsypać cukier puder i stopniowo dolewać wodę (bardzo łatwo można przedobrzyć tzn. za bardzo rozcieńczyć). Najlepiej dodać odrobinę płynu, wymieszać i w razie potrzeby dodać więcej wody/soku.

Ciasto kroimy w romby.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz